Czasami jest tak, ze w sieci natykamy się na bardzo rózne lumpeksy. Jak wybieracie swój ulubiony second hand online? Ja zwracam uwagę na kilka rzeczy, oprócz tych oczywiście, o których już pisałam wcześniej jak zwroty i reklamacje:
  • przede wszystki patrzę na ciuchy, które tam sa prezentowane i pewnie tak chyba najczęściej wybieramy swój ulubiony second hand online. Ciuchy mogą być oczywiście bardzo różne, Jednym będzie się podobał typowy second hand, inni będą szukać raczej vintage. To zależy od tego, czego szukamy
  • przestałam zwracać uwagę na zdjęcia :) A właściwie na ich jakość. To dość ciekawa teoria, ale czasami naprawdę fajne ciuchy mogą być niezbyt fajnie sfotografowane. Niektórzy nie przywiązują większej wagi do tego typu rzeczy. Jasne, że milej się ogląda coś fajnie zaprezentowanego, ale czasami można ominąć coś super, co niezbyt dobrze się prezentuje na zdjęciach.
  • kontakt z klientem jest dla mnie równie ważny, bo w razie jakichś kłopotów wiem jak szybko zostanę obsłużona.

A jak wy wybrałyście swój ulubiony second hand online? Co was w nim urzekło?
 
Co powinien posiadać dobry second hand online? Postanowiłam sobie poszperać po blogach vintage i second hand, jak ten pod linkiem i sprawdzić, jak wybierać najlepszy second hand w sieci. Ptp co znalazłam:
  • idealny second hand online powinien mieć sporą ofertę ciuchów vintage, takiego prawdziwego vintage,
  • powinien mieć również duzy wybór typowych ubrań second hand z wszelkiego rodzaju sieciowych sklepów,
  • powinien prezentować ciekawą odzież, starą, nową od niszowych marek, taką, której nigdzie indziej nie można znaleźć,
  • najlepiej gdyby miał darmową wysyłkę
Ta lista życzeń jest całkiem spora i nie ma sensu jej wyliczać, bo pewnie wszystko, co sobie wymyślimy, by się na niej znalazło :) Dla mnie jednak najważniejsze są fajne ciuchy, a to jak wiadomo jest pojęcie względne, bo nigdy wszystkim nie dogodzisz :) No i jeszcze zwroty- to też jest ważne, aby mieć taką opcję bezpieczeństwa. Jeśli macie zamiar założyć second hand online- powodzenia :)
 
Second handy w sieci są coraz bardziej popularne i coraz więcej osób poświęca im nawet cale blogi. Mam wrażenie, że second hand i vintage to teraz coś na topie. Kupowanie ciuchów w sieci w second handach online to rodzaj rozrywki- ja bardzo ją lubię :) Przede wszystkim takie ciągłe sprawdzanie strony, czy nic ciekawego się nie pojawiło, bo na fajne ciuchy czai się całkiem sporo osób. Druga sprawa to to, że nie muszę wcale wychodzić z domu, aby zrobić fajne i tanie zakupy. I przyznaję się bez bicia, że i w pracy, kiedy mam nudny dzień, także czasami sobie szperam po second handach w sieci. Zawsze jednak wracam do mojego ulubionego. Jakoś tak mam, że kiedy przyzwyczaję się do jednego, to później trudno mi się od niego oderwać. Może to niezbyt dobre, bo czasami gdzieś tam czai się jeszcze jeden fajny second hand online. Na pewno będę mieć na oku wszystkie te, które się pojawiają i na pewno nie zrezygnuję z odwiedzania tego starego. Dobrze jest mieć miejsce, na którym można polegać, i w którym znajdzie się zawsze jakieś fajne i niedrogie ciuchy.
 
Nie wszyscy są przekonani do second handów online. W sumie to czasami jestem w stanie to zrozumieć. Mi samej zdarzało się robić niezbyt udane, że tak to nazwę, wymianki, ale na takich portalach, które raczej second handam online nie można nazwać. Szczerze mówiąc, jestem strasznie do tego typu rzeczy uprzedzona, bo nie mogę zwracać rzeczy, a niektóre warto byłoby oddać z wąglikiem w środku ;) Ah, jaka jestem dziś agresywna:) Dlatego znacznie bardziej wolę tradycyjny second hand online. Śmiesznie to trochę wygląda, kiedy piszę o tradycyjnym internetowym second handzie, bo przecież nie jest to aż tak stare zjawisko. Znacznie starsze na zachodzie. Czasami, kiedy przeglądam sobie różne zagraniczne second handy online, to trochę mi szkoda, że i u nas nie jest to tak rozbudowane. Ale to oczywiście tylko kwestia czasu. Będzie takich miejsc coraz więcej i oczywiście bardzo dobrze, bo będziemy miały znacznie większy wybór. Second hand online to przyszłość zakupów i pewnie znacznie więcej osób będzie w ten sposób robiło zakupy. 
 
Nie wiem co o tym sądzić, bo zastanawiam się, czy to rzeczywiście prawda, że second hand online zastępuje powoli na przykład osiedlowe lumpeksy. Rzeczywiście te, które się pojawiały, znikają, tak jakby nie miały większej szansy na przeżycie. Chyba jednak handel powoli zaczyna się przenosić do sieci i coraz więcej osób w ten sposób kupuje, także używane ciuchy. Czy wyobrażacie sobie świat, w którym wszystkie zakupy robimy online? Trochę byłby to dziwne, powiem szczerze :) Ale może właśnie tak będziemy robić zakupy w przyszłości. Jak na razie second hand online pozostaje bardzo przyjemnym uzupełnieniem polowań w naturze:) Choć muszę przyznać, że i ja coraz więcej zakupów robię właśnie online. Nie wiadomo, zobaczymy, jak to będzie. Szczerze mówiąc pewnie większość rzeczy będziemy kupować w sieci, ale tradycyjne sklepy raczej nie znikną :)
 
Coraz więcej jest blogów, które opisują second handy online. Pewnie niektóre nie są prowadzone najlepiej, ale ten akurat spodobał mi się dlatego, że jest świetną szatę graficzną i jest taki "czysty". No i oczywiście dlatego, że ciuchy second hand i vintage, które są tam prezentowane są naprawdę ładne. Miło się czyta, kiedy ktoś ma podobną pasję i tak jak ja lubi sobie pogrzebać za starociami. Trochę mi jeszcze w sieci takich blogów second hand brakuje, ale na pewno to też się zmieni i pojawi się ich więcej. Oby trzymały dobry poziom, tak jak mój :) Troszkę jeszcze jest też mało second handów online, w których można by znaleźć prawdziwy vintage, ale można przecież pisać o tym, posługując się jak najbardziej współczesnymi przykładami. W końcu moda second hand i vintage też kiedyś była młoda :)
 
Niektórzy jakoś nie bardzo wierzą w to, że second hand online ma jakieś większe szanse powodzenia:) Okazuje się jednak, że takie poglądy trzeba czasem zweryfikować, bo moim zdaniem to właśnie zakupy w sieci są przyszłością. I nie ma to chyba większego znaczenia, czy będzie to second hand online, czy sklep z nasionami. Po prostu takie zakupy są zwyczajnie szybsze i bardziej wygodne. Na pewno będziemy w ten sposób kupować coraz więcej rzeczy. Ciekawe jest też to, że to właśnie ciuchy są najchętniej kupowanym przez nas towarem przez internet. Second hand online świetnie więc się w ten trend wpisuje. A na pewno duży wpływ mają na to bardzo atrakcyjne ceny. To, że coś jest second hand, wcale nie musi oznaczać, że jest mało atrakcyjne. Zobaczcie zresztą sami, takie piękne sukienki czy torebki mogłyby zajmować miejsce w najlepszych sklepach:)
 
Tak sobie myślę, że second hand online to świetne miejsce dla tych, którzy jeszcze nie do końca są pewni swojego stylu i wciąż poszukują. Dlaczego akurat second hand online? Tradycyjne second handy są zazwyczaj dość mocno oblegane przez osoby, które wiedzą dokładnie czego szukają. Jeśli kogoś niedoświadczonego rzucić w taki wir, bardzo szybko może się zniechęcić:) W second handzie online można zakupy zrobić sobie spokojnie, a ceny zachęcają do eksperymentowania. Nawet jeśli czegoś nie założymy, nie będzie to aż tak duża strata. Czy second hand online jest lepszy od tego tradycyjnego? I tak i nie. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Najlepsze rozwiązanie to połączyć jedno z drugim, czerpiemy z obu, a wtedy szanse, że znajdziemy coś fajnego są dużo większe:)
 
Fajny second hand online może być niezwykle przydatny, kiedy nie chcemy rezygnować z zakupów w lumpeksie, a na własne poszukiwania nie mamy czasu. Wiele razy zdarza mi się korzystać z takiej formy lumpeksowych zakupów. Podoba mi się to, że powstaje ich coraz więcej i coraz łatwiej znaleźć fajny second hand online, gdzie znajdziemy nie tylko ciuchy z drugiej ręki, ale również prawdziwy vintage. Muszę przyznać, że wciąż trochę brakuje mi takich miejsc, gdzie znaleźć można ciuchy z bardzo długą historią, ale bardzo chętnie taniej kupuje ciuchy z sieciówek, bo w końcu kto nie lubi korzystać z takich okazji:) No i takie miejsca są trochę bardziej bezpieczne, niż na przykład duży portal, na którym można sprzedawać czy wymieniać ciuchy, bo mogę dokonać zwrotu. A w niektórych miejscach wciąż nie da się tego zrobić, chociaż takie jest moje prawo jako konsumenta. Zwracam jednak na to uwagę, bo parę razy się przejechałam. Fajny second hand online naprawdę może nam sporo pomóc w zaoszczędzeniu czasu no i pieniędzy, więc warto mieć kilka miejsc na oku. 
 
Robienie zakupów w sieci jest niezwykle wygodne i ,co trochę zaskakujące, także second handy przenoszą się do sieci. Przyznam się szczerze, że nie wierzyłam z początku w ich powodzenie, ale się myliłam, bo second hand online może doskonale uzupełnić tradycyjne lumpeksowe zakupy, a czasem nawet je zastąpić. Co jest więc takiego w second handach w sieci, że wiele osób przenosi się właśnie tam, aby polować na zdobycze vintage? Przede wszystkim niesamowity wybór. Można zwiedzić kilkanaście miejsc, w stosunkowo krótkim czasie. Daje to nam na pewno o wiele większy wybór, można wyszukać dużo więcej fajnych ciuchów i trafić na takie, które do naszych lokalnych lumpeksów nie trafiają. Second hand online powoli zaczyna zastępować moje tradycyjne zakupy, choć trochę mnie to martwi, muszę przynać, że taka forma jest niezwykle wygodna i daje dużo więcej możliwości. W tradycyjnych second handów jeszcze jednak pewnie długo nie zrezygnuję.